„Dziękuję Ci Boże, że umieram jako katoliczka.” – Św. Teresa od Krzyża z Avila.
Zwieńczeniem pierwszego dnia rekolekcji i zarazem wprowadzeniem w drugi, była wieczorna Droga krzyżowa drogami naszej parafii. W jej rozważaniach o. Romuald ukazał powiązanie naszej codzienności z męką Jezusa. To, co On przeżywał odnajdziemy i w naszym życiu. Jego wspinanie się na Golgotę jest zapowiedzią wezwania do naszego duchowego wspinania się na górę Karmel. Wzorem w tym może być dla nas druga postać z naszego obrazu, czyli św. Teresa z Avila. Pociągnięta przez Jezusa, którego obecność odczuła wpatrując się w obraz w klasztorze, weszła na drogę prowadzącą do duchowych zaślubin z Nim. Mimo licznych przeciwności doprowadziła do zreformowania swego zgromadzenia i założenia kilkunastu nowych klasztorów. Było to możliwe dzięki głębokiemu życiu modlitwy i kontemplacji. W ten sposób jest dla nas namacalnym przykładem, że rozwój duchowości sprzyja mądremu i dynamicznemu zaangażowaniu w dzieła materialne. Modlitwa pozwala bowiem odnaleźć nam samych siebie, gdyż daje możliwość widzenia nas oczyma Stwórcy. Św. Teresa jest potwierdzeniem tego, że człowiek modlitwy = człowiek czynu. Nasza siła zależy przecież od zjednoczenia z Bogiem, który jest jej źródłem. A najściślej dokonuje się to przez pełne uczestnictwo w Eucharystii. Jak prorok Eliasz jest dla nas przykładem walki z bezbożnością i kultem fałszywych bożków w dzisiejszym świecie, tak Teresa jest wzorem modlitewnej więzi z Bogiem we wspólnocie Kościoła w epoce oziębłości religijnej i powierzchowności wiary oraz odrzucenia Kościoła.
W takim kontekście nasz Rekolekcjonista przybliżył nam duchowość związaną z przyjęciem szkaplerza. Jest on darem ofiarowanym nam od Boga przez ręce Maryi i zachęcającym do jej naśladowania. Jednym bowiem z celów duchowości chrześcijańskiej jest nie tylko modlić się do Maryi, ale jeszcze bardziej modlić się jak Maryja. A znaczy to:
-
Nauczyć się słuchać Boga.
-
Być dyspozycyjnym wobec Boga.
-
Zaangażować się w to, co Bóg nam poleca.
-
Modlić się swoim życiem.
Odpowiadając na ten dar naszej Matki dwadzieścia siedem osób przyjęło z rąk o. Romualda szkaplerz na zakończenie wieczornego nabożeństwa.