Tegoroczne rekolekcje wielkopostne poprowadził w naszej parafii ks. Adrian Stępień, studiujący Nauki biblijne na KUL-u. Jak zaznaczył na wstępie, w swych konferencjach pragnął podzielić się z nami swym doświadczeniem przeżywania tajemnicy Eucharystii.
Wychodząc od opisu Eucharystii zawartego w Pierwszym Liście św. Pawła, ks. Adrian wskazał na problem bałwochalstwa w jej przeżywaniu. To postawa, w której traktujemy Boga jako sprzedawcę zaspokajającego za odpowiednią zapłatę – modlitwą, ofiara, uczynki – nasze pragnienia i prośby. Jest to wyrazem naszej nieufności wobec Boga. To pokłosie kuszenia w raju.
Zły zafałszował obraz Boga ukazując Go jako złodzieja ukrywającego przede mną najlepsze dobra. Stwórca jednak to nie złodziej, ale dobroczyńca ofiarujący za nasze grzechy swojego Syna. On umiera, byśmy mogli żyć i pokonać szatana. W tym celu proponuje nam zawarcie przymierza połączonego z Eucharystią, czyli ucztą ofiarną. Bezinteresowna miłość Boga zaprasza nas do stołu i karmiąc Ciałem i Krwią swego Syna, przyjmuje nas do swej rodziny. Ja nie muszę niczego kupować u Boga Ojca, ale przyjąć miłość przygotowaną dla mnie, ktora zaspokoi wszystkie me pragnienia. To w Eucharystii, w Komunii świętej Bóg czeka na nas z tymi darami.
Dopełnieniem pierwszego dnia rekolekcji była Droga krzyżowa ulicami parafii, w której ponieśliśmy krzyż morowy. Ten znak przyzywający miłosierdzia Bożego w czasie pandemii, postawimy po Wielkanocny przy ogrodzie parafialnym. W rozważaniach zachęceni zostaliśmy do zaufania w Bożą opatrzność.