WYCIECZKOWE SPOTKANIE Z „NAJ…”

Ferie zimowe to nie tylko czas przerwy w szkole, ale dobrze, by było, gdyby zostały wypełnione aktywnym wypoczynkiem. Temu miał służyć wyjazd dzieci z grupy Dzieci Bożych i grona ministrantów wraz z opiekunami do Krakowa. 

W centrum wycieczki była chęć zobaczenia NAJWIĘKSZEJ SZOPKI ruchomej w kościele oo. Bernardynów obok Wawelu. I rzeczywiście, ilość i różnorodność jej elementów zachwyca. A obok jest sarkofag św. Szymona z Lipnicy, ewangelizatora, kaznodzieji i spowiednika z XV wieku, przy którym modliliśmy się za dzieci z naszej parafii. Stąd już tylko kilka kroków pod górkę i jest się na dziedzińcu NAJWAŻNIEJSZEGO I NAJLEPIEJ ZACHOWANEGO ZAMKU KRÓLEWSKIEGO do XVII w., czyli Wawelu. Schodząc zaś pod jego mury od strony NAJDŁUŻSZEJ RZEKI POLSKI, czyli Wisły, napotykamy NAJGROŹNIEJSZEGO POLSKIEGO SMOKA,  który wciąż się nie nudzi w zianiu ogniem. I tak było również podczas naszej wycieczki. 
Kiedy zgłodnieliśmy, to sięgnęliśmy w dzielnicy Kazimierz po NAJLEPSZE  ZAPIEKANKI, oferowane w tamtejszym okrąglaku. Kilkaset metrów dalej zajrzeliśmy do kościoła Bożego Ciała, by zobaczyć NAJWIĘKSZY OŁTARZ w Krakowie i oddać przed nim chwałę Bogu. Wysoki na 22 metry, a szeroki na 10, stanowi przykład kunsztu siedemnastowiecznych artystów. Oczywiście, jak na styczeń przystało, nie mogło zabraknąć NAJLEPSZYCH LODÓW przy Placu Wolnica. Te wszystkie atrakcje zwieńczyło zdobycie Kopca Krakusa z NAJLEPSZYM WIDOKIEM na panoramę Krakowa i okolic w promieniu kilkudziesięciu kilometrów. A w powrotnej drodze, modląc się Koronką do Bożego Miłosierdzia, zawierzyliśmy się NAJLEPSZEMU OJCU W NIEBIE. Tak dotarliśmy do Gorzkowa I swoich domów, gdzie NAJLEPIEJ SIĘ CZUJEMY.