NOCNE CZUWANIE PRZY CZARNEJ MADONNIE 

W latach sześćdziesiątych XX wieku, diecezje polskie podjęły inicjatywę comiesięcznego nocnego czuwania na Jasnej Górze, przed obliczem Czarnej Madonny. Przez blisko 60 lat wierną temu zobowiązaniu jest nasza diecezja, której wierni z poszczególnych dekanatów przybywają do Królowej Polski z 4 na 5 dzień każdego miesiąca. W maju czuwaniu przewodzą dekanaty kazimierski i sklabmierski.

Z tej okazji 42 osoby związane z naszą parafią, udały się w sobotę 4 maja na pielgrzymkę do Częstochowy. Piękna pogoda pozwalała na podziwianie mijanych krajobrazów i budzącej się do życia przyrody. Wykorzystując czas odwiedziliśmy w drodze trzy miejsca. Najpierw zawitaliśmy do kościoła pw. Św. Wojciecha w Książu Wielkim. Bogate i odnowione wnętrze robi niesamowite wrażenie. Jego centrum stanowi ołtarz z obrazem Maryi z XVI w. Następnie zatrzymaliśmy się przed Żarkami przy ruinach kościoła Ducha Świętego, skąd rozpościera się wspaniały widok na dolinę wokół Myszkowa. Wreszcie ostatnim nawiedzanym miejscem było sanktuarium Matki Bożej Patronki Rodzin w Leśniowie. Historia tego miejsca sięgająca XIV wieku i jego obecne funkcjonowanie, pokazuje wielkość Bożych planów i troski o zbawienie każdego z nas.
Tak pielgrzymując dotarliśmy na Jasną Górę. Nasze czuwanie rozpoczęliśmy od udziału w Apelu Jasnogórskim, który tradycyjnie 4 maja, w dniu święta patronalnego, prowadzą przedstawiciele Straży Pożarnej. Po nim czuwanie podjęły grupy z naszych dekanatów, a z diecezji kieleckiej przybyło nas łącznie prawie 300 osób. W trakcie tego wieczoru modliliśmy się Litanią Loretańską, rozważaniem części radosnej różańca oraz odprawili Drogę Światła. Oprócz wspólnotowej był też czas na indywidualną modlitwę w ciszy. Całość zwieńczyła, sprawowana o północy Eucharystia. Usłyszane w niej słowo Boże przypomniało o miłości Boga do nas, wyrażonej również w osobie Maryi i jej troski o nas. Patrząc na siebie, czy bliźnich wciąż trzeba nam pamiętać, że każdy jest przez Nich kochany. Ostatnim akcentem nocnego czuwania była modlitwa Koronka do Bożego Miłosierdzia, po której nastąpiło zasłonięcie Jasnogórskiego Obrazu Czarnej Madonny.
Kolejny raz mogliśmy doświadczyć, jak wielka moc mają takie spotkania z Matką. Ich owoce spływają nie tylko na czuwających, ale i wszystkich polecanych w modlitwie.